Czy wiesz dlaczego kamienie trzeba oczyszczać?
Kryształy absorbują całą energie z otoczenia, tą dobrą jak i tą nieodpowiednią dla Ciebie. Są niczym baterie, które pochłaniają ją z otoczenia i przekazują dalej. Nikt nie chce aby jego kamienie przekazywały nieodpowiednią energię. Dlatego właśnie je czyścimy. Oczyszczanie to dla kamieni wspaniały detox energetyczny, który pozbawia ich nagromadzonych wibracji.
Kiedy oczyszczać kamienie?
Ogólna zasada mówi, by czyścić kryształy, gdy czujesz, że straciły swój blask, czy szlachetną moc.
Ważne jest, by zrobić to, gdy tylko do Ciebie dotrą. Taki seans „zresetuje” kamień, by w pełni dopasował się do Twoich wibracji.
Kamienie noszone na ciele, trzeba czyścić codziennie.
Gdy kryształy służą do uzdrawiania bądź jako wahadełko, należy oczyścić je przed użyciem, jak i po nim.
Jak czyścić kamienie?
Jest wiele sposobów i technik oczyszczania. Przedstawię Ci trzy sposoby, które są moimi ulubionymi. Jeżeli nie wiesz, który wybrać, wykonaj oczyszczanie wszystkimi trzema (jeden sposób dla jednego kamienia) i sprawdź, który Tobie najbardziej odpowiada.
Najważniejsza jest intencja. Niezależnie od wybranej metody pomyśl, że chcesz usunąć wszelkie nieodpowiednie wibracje z kamienia.
Woda
Oczyszczając kamienie tą metodą, użyj wody o temperaturze pokojowej. Zbyt ciepła lub zbyt zimna może uszkodzić kamień.
WAŻNE!
Nie wszystkie kamienie mogą być oczyszczane w wodzie. Ta metoda może zniszczyć miękkie okazy, takie jak angelit, azuryt, howlit, malachit czy selenit.
Ustaw kamień tak, by był pod bieżącym strumieniem wody. Trzymaj go tak przez 4 minuty, skupiając się na intencji całkowitego oczyszczenia.
Woda w postaci deszczu to także wspaniała metoda. Po prostu zostaw kryształ na deszczu i już 🙂 Matka Natura oczyści go za Ciebie. Pamiętaj tylko o intencji.
Okadzanie
Ta metoda wymaga od Ciebie posiadania kadzidła, zrobionego na przykład z białej szałwii ( możesz kupić ją TUTAJ) cedru lub żubrówki. Mnie najbardziej odpowiada kadzidło z białej szałwii.
Jeżeli nie znasz tej metody, z chęcią Ci ją opowiem.
Podpal pęczek szałwii od strony listków. Gdy pojawi się na niej ogień, daj mu chwilę, niech delikatnie rozniesie się po szałwii. Po chwili energicznie pomachaj pęczkiem, by zgasł. Gdy kadzidło zacznie się tlić przesuń je nad kamienie i zacznij okadzać. Czas oczyszczania jest mocno intuicyjny. Poczuj, czy Twoje kamienie są już “zresetowane”, czy potrzebują więcej dymu z białej szałwii.
Energia Księżyca/Słońca
Wystawianie kryształów na promienie księżyca jest bardzo silnym sposobem oczyszczania.
Umieść kamienie na parapecie na co najmniej jedną noc. Nie przejmuj się pochmurną pogodą. Działanie księżyca ma taką samą moc mimo obecności chmur. Najlepiej wystawić kamienie podczas pełni księżyca.
Pewnie zastanawiasz się czemu wybrałam księżyc zamiast słońca? Już odpowiadam.
Promienie słońca są także silną metodą oczyszczania. Jednak w przeciwieństwie do księżyca, mogą niektórym kamieniom zaszkodzić. Ametyst, celestyn opal i turkus powinny być oczyszczane tylko w świetle księżyca. Promienie słoneczne są dla nich zbyt mocne i mogą spowodować, że wyblakną.
Gdy nie ma żadnych przeciwwskazań, możesz oczyszczać swoje kryształy w promieniach słonecznych, a potem w świetle księżyca.
To są moje trzy ulubione metody oczyszczania kamieni.
Ciekawa jestem, która z wymienionych metod jest Twoją ulubioną?
A jeżeli dopiero zaczynasz swoją drogę z oczyszczaniem, to która wydaje się najbliższa Twojemu sercu? Podziel się swoim zdaniem w komentarzu🌙
